Doszedłem do wniosku że Facebook w swej obecnej inkarnacji jest w 10% narzędziem promocyjnym dla takiego artysty jak ja, a w 90% utrapieniem, źródłem męki, nieustannie narastających kompleksów i poczucia beznadziei. Przez jakiś czas obywałem się bez niego. Potem, kiedy dołączyłem, aż zachłysnąłem się mnogością nowych znajomości, stronek, grup, wspaniałych ludzi i kontaktów. Niestety. Deewolucja FB z narzędzia do nawiązywania znajomości i kontaktów, do korporacyjnej maszyny do trzepania pieniędzy z rozpaczliwej potrzeby twórców do bycia ujrzanymi, usłyszanymi - przeraża mnie i wpędza w depresję. Dla własnego zdrowia psychicznego, które ostatnio jest kruche, dokonuję jedyej słusznej wolty, z jednej strony ze świadomością spadku mojej "popularności" który z tego wyniknie, z drugiej strony, jakże nie brać tej "popularności" w cudzysłów?
Tak więc znikam, planuję nic tam więcej nie zamieszczać i niczego więcej nie czytać - nie jestem w stanie. Jesli spodoba się wam coś co zrobiłem, zawsze możecie o tym napisać. I napiszcie mi że napisaliście, napiszcie nawet co napisaliście, ale nie każcie mi już proszę tu wracać. Musimy wszyscy się otrząsnąć z dziwnego przekonania, że FB to jedyne słuszne miejsce i nic poza nim nie ma. Otóż nie, przypominam lojalnie, że poza nim jest CAŁA RESZTA.
Kochani, wy, którym zależy, a wiem że was jest wiele, a jakaś Duża Firma zadecydowała że część moich informacji będziecie widzieć, a część nie. Mam nadzieję, że udało wam się zobaczyć Tę Wiadomość. Chcę żebyście zawsze wiedzieli co stworzyłem, co się dzieje, a wiecie że tworzę dużo i chętnie. Bez FB spodziewam się ponownego rozkwitu moich możliwości twórczych. Jeśli chcecie wiedzieć co u mnie, zapraszam do bardzo prostej rzeczy - mojej listy e-malingowej. Dlaczego? Jeden, bardzo prosty powód. W przeciwieństwie do Facebooka, każda moja wiadomość wysłana do was, zostanie przez was otrzymana. Jeden do jeden. Możecie zapisać się tu, a kiedy wam się odechce, wypisać się. Będę wysyłał info o tworzonej przeze mnie muzyce, grach komputerowych i nie tylko, tekstach, filmach, teledyskach. Bez zalewania was bezsensem i urywkami informacji. Zawsze będziecie mogli odpisać, napisać do mnie i odpowiem na wszystko, zawsze. Chodźcie tu:
!!DŁUGA ALE EKSCYTUJĄCA I POTRZEBNA ŚCIANA TEKSTU patrz
A LONG BUT NECESSARY AND EXHILARATING WALL OF TEXT (eng ver below)
Cześć! Czy wiedzieliście że fejsbuk w zeszłym roku stał się jeszcze bardziej bezduszny - do tego stopnia że bez płacenia pejsbukowi za promowanie posta, zasięg został okrojony o kilkadziesiąt procent? To znaczy że jeśli mam około 100 fanów, którzy polubili mą stronkę by oglądać co takiego w danej chwili tworzę, to cokolwiek wrzucę trafia do kilkunastu. Za każdym moim postem kochany życzliwy pejsbuk przesyła do mnie kochaną życzliwą wiadomość: "hej! jeśli chciałbyś zwiększyć swój zasięg, możesz zapłacić 110 zł, by dotrzeć nawet do 6000 osób!" Więc Ok, robię post płatny - taki który ma dotrzeć do 100% moich "fanów" (sorki że tak was nazywam, dla mnie wszyscy jesteście wspaniałymi przyjaciółmi). Po to, by pokazać co się działo przez miniony rok, a co mogło was ominąć, po prostu dlatego że BEZDUSZNY ALGORYTM tak zdecydował. Jeśli te rzeczy przypadły wam do gustu i nie chcielibyście w tym roku anno domino nie przeoczyć podobnych WSPANIAŁOŚCI, to po wejściu na moją stronę i kliknięciu "OBSERWUJ" bądź "OBSERWOWANIE" na samej górze, można wybrać opcję "WYŚWIETLAJ NAJPIERW". Wówczas możecie mieć Większą Pewność, że gdy zamieszczę kolejną muzykę, grafikę, grę, GIF czy film, to zobaczycie TO na górze swej strony. OKEJ, słuchajcie, poniżej wybrane przeze mnie najciekawsze zamieszczone przeze mnie rzeczy w roku 2018. Ale musicie mocniej ZAKRĘCIĆ KÓŁKIEM bo wpierw jeszcze streszczenie mojej epopei w języku angielskim dla anglojęzycznych przyjaciół których też jest tu kilka. Do zobaczenia na dole papeterii!
Hi! Did you know that last year it became even more soulless? To the extent that without paying paysbook for posts, your reach becomes trimmed by over 70 percent? Meaning, if I hvae 100 fans who liked my page in order to see what I am creating, each of my posts reaches max a dozen or so. And every time I post something, my lovely friendly paysbook issues me a personal message: "hey! if you would like to reach more of your fans, pay 110 PLN in order to reach up to 6000 people!". SO OK, here is my paid post - I paid in order to reach 100% my "fans" (sorry I keep calling you that, you are all my dear friends, as far as I'm considered). Just to show you what I have created in the past year and it could have missed you because the SOULLESS ALGORITHM decided otherwise. If you liked any of these things below and would like to be sure not to miss out on all the future GREATNESS that appears here this year, go to my page, click "Follow" or "Following" and click the option "SEE FIRST" which makes you more certain that as soon as I post a new graphic, music, gif, game or a movie, it will show on the top of your newsfeed. OK, so here go the most important things I posted last year:
Premiera / Premiere: JAN STRACH "Balearen Kanaren EP":
Teledysk do nadchodzącej płyty DLAMIAD / A music video for the upcoming new DLAMIAD album:
Współpraca z jedną z ulubionych moich artystek absolutnie undergroundowych, która przeszła prawie bez echa :( / Collaboration with one of my fav underground artists which sadly went by almost unnoticed:
Me and Stan recording in the studio as Projekt Luty:
MARZEC/MARCH
Bul bul
Pracochłonny falujący ukwiał w stylu C64 / very time-consuming wavy anemone in C64 style:
Najważniejsze wydarzenie w roku czyli premiera mojej nowej płyty "Wygaszacz Ekranów" jak również DZIESIĘCIOLECIE UNDERPOLEN / The most important thing in the year - premiere of my new album "Wygaszacz Ekranów" and 10-year anniversary of my netlabel Underpolen:
Blackmetallification of Depeche mode lyrics (by anagrams):
Jak kataloguję przesłuchaną muzyczkę / How I catalogue all music I hear:
LIPIEC-SIERPIEŃ/JULY-AUGUST
Pogrążon w melancholii, wypisuję się z pejsbuka na 2 miesiące, żegnając się filmem rysunkowym / melancholically I log out from paysbook for 2 months, justifying it with a cartoon:
WRZESIEŃ/SEPTEMBER
Premiera nowego albumu "GRzybnia" mojego pół-improwizowanego psychodeliczno-noiserockowego zespołu Projekt Luty/Premiere of new album"Grzybnia" by my semi-improvisational experimental psychedelic noiserock band Projekt Luty:
PAŹDZIERNIK/OCTOBER
Zaczynam pracę nad nową grą komputerową, "Mr. Claws"/I start working on a new computer game, mr Claws:
Czym jest prostokątyzacja? / What is rectangulisation?
LISTOPAD / NOVEMBER
Ciepła wanna na dni coraz chłodniejsze / A warm tub for the ever colder days:
Teledysk robiony ze starych nagrań VHS do Extremalnego noisegrindu zespołu Nhumbhrukh/A music video made out of old VHS recording for extreme noisegrind by the band Nhumbhrukh:
ZAKLINAM NA WSZYSTKO NIE POZWÓLCIE TEMU GIF-owi ZGINĄĆ / I IMPLORE YOU DO NOT LET THIS GIF PERISH:
Drugi teledysk stworzony z reklam z lat 88-92, do muzyki DLAMIAD stworzonej z reklam z lat 88-92/Another music video made out of polish commercials from 88-92, accompanying music by DLAMIAD, made out of polish commercials form 88-92:
No i wreszcie premiera rzeczonego mojego muzycznego projektu, gdzie każdy utwór został stworzony li tylko z odgłosów i muzyki wczesnych reklam polskich!/And finally a premiere of this album, in which every tune I created out of sounds and music of early Polish commercials!:
Mój top / my top of 2018:
8. Voivod - The Wake
7. Eyes Of Love - End Of The Game
6. Laura Jean - Devotion
5. Yvyy - Metaphysics Of Death
4. Les Big Byrd - Iran Iraq IKEA
3. Warmduscher - Whale City
2. Scallops Hotel - Sovereign Nose Of (Y)our Arrogant Face
1. Eric Taxxon - Traveller
To by było na tyle. Miłego nowego roku, i nie liczcie na mniej artystycznych postów z mojej strony!
That would be it. Happy New Year but do not count there will be any fewer posts from me!!